Masa Krytyczna - w Krosnie ?

Lupus

Nie wiem, czy już był taki temat, ale znalazłem na stronie Jasielskiego stowarzyszenia całkiem rozsądne zasady masy. Słyszałem bowiem, że ktoś z rowerzystów gestykulował w stronę samochodów. Tak więc, może już coś takiego było, ale i tak wkleję te zasady:
"zasady :
1. NIE MA ORGANIZATORÓW. To od każdego z Was, tego co przygotuje i jak się będzie zachowywał, zależy, jak uda się przejazd.
2. Po zmroku zmroku zaopatrzcie się w stosowne oświetlenie. Migające lampki diodowe, wszelkie odblaski są jak najbardziej na miejscu.
3. Przejazd to nie wyścig. Jedziemy tak, by wszyscy, niezależnie od wieku i kondycji, mogli nadążyć. Staramy się utrzymywać prędkość 10-15 km/h. Nie hamujemy raptownie. Szczególna odpowiedzialność spoczywa na jadących na czele.
4. Staramy się jechać przepisowo. Gdy część grupki zostanie np. na czerwonym świetle, grupka prowadząca czeka na nią za skrzyżowaniem. Pamiętajmy o przepisowym wyposażeniu roweru.
5. Przepuszczamy pojazdy uprzywilejowane, autobusy. Nie jeździmy po wysepkach i chodnikach.
6. Zachowujemy się spokojnie i kulturalnie, a przede wszystkim bez agresji. Nawet, jeżeli ktoś inny zachowuje się agresywnie, nie dajemy się sprowokować.
7. Stosujemy się do poleceń eskortujących lub przygodnie napotkanych policjantów (w granicach rozsądku oczywiście).
8. Rozmawiamy z kierowcami. Wyjaśniamy dlaczego uczestniczymy w Masie Krytycznej i tłumaczymy, że inni są tu z różnych powodów: by zwrócić uwagę na problemy transportowe i zakorkowanie ulic, by propagować jazdę na rowerze, dla dobra środowiska i dla zabawy. "

Criss

Nie żebym coś mówił, ale o zasadach to już była mowa na samych początkach organizacji masy.. Zasady zasadami, a i tak wiadomo jak co niektórzy jeżdżą, jakby tak każdy ich przestrzegał to byłoby fajnie, tylko kogo te zasady interesują jeśli na masie jest MAX 15 osób(jak jest zimno to mniej).

Zbiq

No niestety, ale mimo wszystko przypomnę!

Masa w ten piątek 26 VI 2009 o godz. 17. W przypadku ładnej pogody po masie planowane jest ognisko i kiełbaski.

Zapraszamy!

KaJeTaN

5 rowerów na krzyż i masa.... duzo nam brakuje do prawdziwej masy...

Lupus

No jak sama nazwa wskazuje, powinna być "masa" ludzi Smile

Problem może polegać na tym, że na masę wpada konktetna grupa ludzi, znajomych. Umawiacie się na forum i przyjeżdżacie, natomiast ludzie spoza tego grona nie wiedzą o tych spotkaniach. Zasadniczo ja póki nie wszedłem na forum, nie wiedziałem o masie krytycznej. Nigdy nie widziałem plakatu. Może wystarczyłoby 10 plakatów rozwiesić w kilku często odwiedzanych punktach miasta. Sklepy rowerowe, PWSZ, Urząd Miasta itp. Plakaty powinny wisieć na stałe i z czasem może nie trzeba będzie przypominać w ostatni tydzień miesiąca wszystkim o masie.

Tasok

O masie wie bardzo wiele, wiele osób, tyle że brak motywacji żeby ruszyć d... i przyjechać.

Co do zasad... hmm to jak ktoś do mnie wyjedzie z hu..,kur... i tego typu tekstami to nie licz że się powstrzymam (a zdarzało się - rzadko ale...) ale generalnie do zasad się stosuję.

A w sprawie plakatów to ja mam w d... to wszystko i robię tak ! że przerobie plakat na bardziej czytelny, mniej kolorowy i wydrukuję go na swojej drukarce. Jak się uda to na masie albo przed je porozwieszam.

Bo mam już dość czekania !!! ale pokarzę że się da coś zrobić, a każdy kto chce wspomóc akcje niech wali do mnie na gg (w wakacje od 22:00 )

Przy dobrym wietrze jakieś "małe" ulotki jeszcze zrobię.

Co do masy w tym miesiącu to mam nadzieję że będzie dobra, i może wreszcie będzie ognisko ( trzeba sobie odbić nieudaną imprezę forumową z tamtego roku ;p )

Lupus

Co do plakatów, to mam w pracy dostęp do kolorowej drukarki laserowej A3 i wydrukowanie 10 czy 20 stron to nie problem, ale nie mam dobrego papieru (na zwykłym szkoda się męczyć). Mam nadzieję że w końcu uda mi się zjawić na masie i pogadać. Na ściepę raczej nie ma co liczyć i mogę kupić ten papier w przyszłym miesiącu. Zobaczymy jak wyjdzie masa w tym tygodniu i czy zdążę :/

Tasok

Hmmm ja mam arkusze (bodajże A3) papieru kredowego wiec trzeba było by pociąć.

Jeśli byś dał rade ( i oczywiście chęci ! ) w robocie, to zrobić to mogę Ci wszystko na masę przytargać !?

Lupus

Plakaty proponowałbym jednak wielkości co najmniej A3 - będą bardziej widoczne. Trzeba mi tylko dobry projekt. Przede wszystkim czytelny i rzucający się w oczy, plus kilka konkretnych zdań. Coś takiego można jeszcze przedyskutować po masie, a sam projekt można wysłać nawet na maila. Warto pomyśleć nad miejscami gdzie powiesić plakaty. Jeśli uda się zebrać przynajmniej 50 osób, to już później pójdzie łatwo.

Lupus

Ja na masę nie zdążę więc jeśli planujecie jakieś ognisko, to dajcie znać. Wpadnę na rynek koło 17:45, o ile pogoda dopisze... Ewentualnie jakieś piwko pod parasolem w celu poznania się i pogadania Wink

Pozdrawiam

Zbiq

O 17 45 już na rynku nikogo nie będzie, zadzwoń do nas to Ci powiemy gdzie jesteśmy Smile

506414248

KaJeTaN

Tasok

Eee Panie i Panowie przypominam że w TEN piątek jest masa !!!

KaJeTaN

Dokładnie 31 Lipiec godzina 17.00 Rynek Smile

Tasok

Kto ma zdjęcia z masy, co była w tamtym roku, Co było zdjęcie grupowe koło KHS ?!
Na forum nie mogę znaleźć, bo nie wiem nawet czy są !

A jak się uda na masie będzie już gotowy plakat i raczej jego wygląd itd. nie będzie podlegał jakim kolwiek dyskusją bo nie do tego ma służyć !!! Będzie już jaki będzie ale teraz powinno być git Wink

AAAaaa czy ktoś byłby chętny podejść kiedyś np. ze mną, na komendę czy gdzie tam trzeba, aby zrobić masę całkowicie legalną ???!!! JAk już byłby plakat to dociągnijmy już wszystko do końca !!!

Zbiq

Zdjęcie koło KHS powinien mieć Soplica, bo chyba on to wtedy pstryknął. Napisz mu wiadomość na priv. Do zobaczenia jutro!

Tasok

Zbiq miałbym naprawdę wielką prośbę:

Ja będę jutro na 100% tyle że mogę się spóźnić góra 15 min.

Więc byłbym naprawdę bardzo wdzięczny jak byście poczekali na mnie !!! Smile

Z góry dzięki chłopaki ( i dziewczyny-jak będą Wink

Jak by co to mam twój numer, to będę dzwonił w razie problemów ;p

Criss

Znalazłem również u siebie tą fotkę co Tasok szukał, więc wrzucam:[link widoczny dla zalogowanych] Smile

Zbiq

Nie ma problemu, poczekamy Smile

Dzisiaj ładna pogoda, po cichu liczę na sporą frekwencję Smile

Lupus

A jak sytuacja z ogniskiem? Będzie coś po masie? Może uda mi się dotrzeć na rynek jeśli wyjazd będzie 15 minut później.

KaJeTaN

No i jak zwykle przeliczylismy sie Neutral

Ta sytuacja zaczyna się robić troche załosna...

Arti

Następna masę trzeba bardziej zareklamować Smile

i może wkońcu udało by się to ognisko zrobić na koniec wakacji Razz

Tasok

Plakaty już są wydrukowane trzeba tylko je zabezpieczyć i rozwiesić !!!

No i uderzyć by "gdzieś" aby masa zalegalizować !!!

sheva_7

Hmm ja bym przyjechal ale bylem w robocie i tak to jest:P, a tak wogole to ile bylo osob. Zamiast robic masy to piszcie lepiej dzien wczesniej jak macie jakis wyjazd bo nie mam z kim jezdzic Razz

Lupus

Tasok ---> w jaki sposób chcecie zalegalizować masę? Obawiam się, że raczej będzie to dość trudne i szkoda na to czasu.

Damiann

Co wy chcecie legalizować?
Przejazd 5 osób przez miasto? Do tego nie potrzeba żadnych pozwoleń.
Masa w Krośnie umarła śmiercią naturalną i trzeba się z tym pogodzić i żadne plakaty, reklamy nie pomogą skoro ludzie nie widzą w tym sensu. Ja już sam nie widzę w tym sensu co widać po mojej nieobecności podczas ostatnich piątków miesiąca. Bo przecież masa miała pokazać miastu że jest nas wielu że potrzeba nam infrastruktury stworzonej by zaspokoić nasze potrzeby a zamiast tego miasto widzi kilka osób udających tłumy które raczej nie przyczynią się do poprawy warunków jazdy po mieście. Po co była jeszcze ta masa? A żeby kierowcy darzyli nas większą sympatią, no i jedzie sobie taki kierowca a tu np. 8 osób na rowerach blokuje drogę udając jakąś manifestacje a jak ktoś próbuję ich ominąć to blokują czy radośnie machają środkowym palcem. I po czymś takim kierowcy nas pokochają? Chyba nie. Hmm hmm czemu to jeszcze miała służyć masa? Aaa wiem już – dobrej zabawie i by miło spędzić czas. Nie wiem jak wy ale ja tam wole spędzać czas z dala od spalin i zamiast kojących ryków silnika samochodowego wole śpiew ptaków czy ten okropny szum drzew. Ale ja to ja zawsze jakiś dziwny i inny. Proponuje wam zamiast robić coś na siłę i masować się po te kilka osób to cierpliwie przeczekajcie może za jakiś czas tak jak masa sama umarła tak też sama ożyje ( bo widoczny jest wzrost osób poruszających się rowerem i to nie tylko po bułki )a w tym czasie jak nie macie co robić w ostatnie piątki miesiąca to spotkajcie się na rynku i zamiast na masę to wyjedzcie z tego miasta i pozwiedzajcie naszą ciekawą okolice na jakiejś wycieczce.

Tasok

No właśnie przez takie myślenie jak Twoje Henek nie przyjeżdża nikt !!!

To jest coś w stylu "przestanę kraść jak inni przestaną" trochę odwrócone ale to praktycznie to samo !!!

Ale teraz pytanie najważniejsze !!! Po jakiego ku... h... ja drukowałem i robiłem ten plakat !!!

Jak bym wiedział że "pocę" się na darmo to bym nic nie robił, ale to jest właśnie "krosno" !!!

Co do legalizacji to podobno I masa była legalna a co z czym to nie wiem i dlatego by się chciał dowiedzieć !!!

Damiann

Spoko, to jest po prostu moje zdanie i naprawdę rozumiem twoją frustracje bo jeszcze jakiś czas temu gdy żyłem złudzeniami odpisał bym w podobnym stylu. Hmm kiedyś byłem inny gdy ludzie mówili że czegoś się nie da zrobić to ja to robiłem czasem wychodziło czasem nie ale niestety dorosłem patrząc teraz na świat nieco inaczej. Gdzie podział się mój zapał moja energia i chęć naprawy świata. Zapał zgasł jak zapałka która rozpaliła ognisko i jej ogień nie jest już potrzebny. Energia została przekierowana na kręcenie pedałami. A naprawić świata się nie dało bo chciałem to zrobić szybko i przekręciłem gwint w śrubie. Masa umarła po pierwszej edycji tak samo jak kariera Alicji Janosz po wydaniu pierwszej płyty i wiele innych rzeczy które nie mają racji bytu w obecnym ustroju.
Pytasz mnie po co drukowałeś plakaty? Jeden powieś sobie nad łóżkiem, sprawi to że twoje szlachetne idee nigdy nie wygasną i nie staniesz się taki jak ja. Resztę plakatów schowaj do szafy a za jakiś czas mogą ci się przydać. np. jako podpałka do pieca bo w końcu zima tuż tuż, innym przykładem wykorzystania ich może być reaktywacja masy za jakiś czas gdy nam społeczeństwo zmądrzeje.
A co do miasta Krosna to nie jest to miasto dla ludzi którzy żyją złudzeniami, możliwe ze kiedyś się to zmieni tak czy siak modle się w tej intencji każdego wieczoru i daj Bóg by tak się stało.
Legalizacja pierwszej masy wyglądała tak :
Ja i MystiQ poszliśmy na komendę z plakatem i poinformowaliśmy panią w losowo wybranym przez nas pokoju że robimy masę i nikt nas nie powstrzyma.
-puk puk
-proszę
-pani my tu robimy masę, masz pani tu plakata w ilości jedna sztuka i my spadamy
-eee ej ze co? O co chodzi?
-pani przeczyta na plakacie a my lecimy bo zostawiliśmy tu po komendą nieprzypięte rowery i znając naszą policje mamy pewne obawy czy one tam jeszcze stoją
-aaaha

Zbiq

Lupus

Więc tak. Może nie będę jakoś przekonywujący, ale wezmę specjalnie urlop na ostatni piątek sierpnia i stawię się na masę. Jeśli chodzi o ognisko, to jakoś nie jestem przekonany do tego typu imprez. Może po masie wrócimy na Rynek i siądziemy pod parasolem i wypijemy napoje orzeźwiające, zjemy pizze albo kebaba i zaplanujemy wypad, powiedzmy nad Solinę. Na pewno nie ma co namawiać ludzi. Każdy kto przyjeżdża powinien chcieć. Nie rozumiem ludzi, którzy jeżdżą codziennie na rowerze, a na mase im się nie chce. Moja sytuacja jest kiepska, bo z pracy wracam o 17 i nie zdążę dojechać na czas, ale jeśli jest pogoda, to po obiedzie wyciągam rower i choćby te 10 km lubię się przejechać. Możemy się też ugadać w jakiś inny dzień, nie koniecznie na masie.
Pozdrawiam