Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tafi
Sis
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 13:55, 23 Lut 2006 Temat postu: Maratony ... |
|
|
Mam pytanie czy wybiera się ktoś może na maraton ??? Albo czy ktoś startował w maratonie ???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 16:42, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wybieram się do Myślenic, ale czy coś z tego wyjdzie to nie wiem. Wszystko sie jeszcze okaze. W tym roku dopiero wlasciwie moge zaczac startowac bo potrzeba mi tylko pisemnej zgody rodziców.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nikuś
Sis
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Humniska
|
Wysłany: Śro 17:58, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
W tym roku spotkała mnie niespodzianka, zaproponowane miejsce w klubie, a dzisija zaproponowali mi wyjazd na maraton do Łomianek i pojade na ten maraton jak ktos by sie jeszce wybierał, to sie spotkamy na starcie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 21:51, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Łomianki ... hmmm ... daleko - rodzice mnie tam nie zawiozą. Jak wrócisz to opowiedz jak było
Ps Nikus kiedy jest ten maraton w Łomiankach bo tyle tego wszystkiego, że powoli zaczynam sie gubić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nikuś
Sis
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Humniska
|
Wysłany: Czw 17:56, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnej daty nieznam, ale wiem ze pod koniec kwietnia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 11:03, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jak pod koniec kwietnia, to pewnie będą pierwsze zawody w sezonie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pompeusz
Sis
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mgławica Oriona
|
Wysłany: Wto 8:17, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Byłem na pierwszym w życiu ale na pewno nie ostatnim, maratonie w Kościelisku. Wrażenia poprostu super, trasa była ciężka ale ją pokonałem. Nie byłem ostatni i jak na początek spoko. Polecam starty w kolejnych edycjach Bike maratonów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 9:13, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Też miałem jechać do kościeliska, ale stan zdrowia mi pokrzyżował plany i nie dałem rady.
Pompeusz opowiedz nam coś więcej o tym maratonie np. czy wszystko jest dobrze przygotowane, czy trasa jest poprowadzona szerokim duktem umożliwiającym wyprzedzanie, co z barami na trasie, czy są ustawione w sensownych miejscach i czy jechałeś na 52 czy 97 km? Chciałbym sie czegoś więcej dowiedzieć o maratonach i jako takim wyścigu od kogoś, kto startował
|
|
Powrót do góry |
|
 |
otrok
Altus
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 10:20, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a najlepsi przejeżdżają takie stukilometrowe maratoniki w 3 godziny, tak?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 10:26, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To nie reguła, zależy od trasy, ale najlepsi faktycznie jeżdżą szybko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pompeusz
Sis
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mgławica Oriona
|
Wysłany: Śro 18:23, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wyniki z Kościeliska możecie sprawdzic na stronie [link widoczny dla zalogowanych]. Trasa miała byc wg. organizatorów na 4,5 w 6 stopniowej skali trudności gdyby miały byc normalne warunki tzn.sucho. Ale już na starcie pojawiły się ciemne chmury co nie wróżyło za dobrze a dzień wcześniej pono było oberwanie chmury. Jadąc na maraton nastawiałem się na suche szerokie ścieżki górskie, ale już pierwsze kilometry pokazały że będzie inaczej. Na starcie stanołem troche zbyt z tyłu no ale żeby by bardziej z przodu to trzeba było stanąc z godzine wcześniej. Przyjechałem troche późno do Kościeliska a trzeba było jeszcze się zapisac i dokona wpisowego ale wszystko poszło sprawnie. Już po starcie zaczołem powoli niektórych wyprzedzac aby przejśc troche do przodu. Czoła wyścigu już dawno nie było wiec trzeba było jechac swoim tempem aby za bardzo nie zaszale bo z przekroju trasy najgorsze było w środkowej części i na końcu. Wyprzedzanie w niektórych miejscach było nie możliwe ponieważ było tak wąsko albo poprostu jechac się nie dało bo było tak ślisko. Na bufetach się nie zatrzymywałem wziąłem tylko w biegu powerridea i jechałem dalej. Ogólnie trasa była dobrze oznaczona, może mało było stanowisk medycznych bo wywrotek po drodze było dużo. Ja na szczęście nie miałem żadnej. Przejechałem dystans 52 km i nawet nie myślałem o jechaniu 98 km choc zmieściłem się w limicie czasu na wjazd na 2 pętle.Jak na mój pierwszy maraton wrażenia super, choc cały byłem ubabrany w błocie planuje przyjecha za rok. Narazie myśle jeszcze o starcie w krakowskim maratonie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
prezes
Gość
|
Wysłany: Śro 23:21, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ta...Koscielisko:) szkoda tam jechac...tam sie nie da normalnie pojezdzic,tak rekreacyjnie.Mozna...owszem ,scigac sie i na zjazdach odpalac bez hampli ale czy to jest normalne?Normalni ludzie siedza na dupie i pija piwo a nie tluka sie po Tatrach przez 6 godzin...bylem,widzialem,przegralem...ale na nastepnym maratonie zaatakuje pierwsza dyszke...pozdrawiam Wszystkich szczegolnie ofiary przemocy zwierzat "udomowionych"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 8:31, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Prezes Ty złośliwcze
Jak na moje oko, to wcale nie przegrałeś, a następnym razem pójdzie jeszcze lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bender
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 8:47, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
prezes napisał: | ta...Koscielisko:) szkoda tam jechac...tam sie nie da normalnie pojezdzic,tak rekreacyjnie.Mozna...owszem ,scigac sie i na zjazdach odpalac bez hampli ale czy to jest normalne?Normalni ludzie siedza na dupie i pija piwo a nie tluka sie po Tatrach przez 6 godzin...bylem,widzialem,przegralem...ale na nastepnym maratonie zaatakuje pierwsza dyszke...pozdrawiam Wszystkich szczegolnie ofiary przemocy zwierzat "udomowionych" |
A który byłeś?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 12:36, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bender wykaż sie inwencją i poprzeglądaj listy startowe
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bender
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 14:05, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
chłopie, to są wakacje, ja nie mam ochoty myśleć i wykazywać się inwencją! to od września
|
|
Powrót do góry |
|
 |
prezes
Gość
|
Wysłany: Czw 11:29, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
...i znowu mnie popierdzielilo,zachcialo sie maratonu w Krakowie,to prosze bardzo.Najmocniejsza interwalowka z mozliwych i cos kolo1.5 tys bikerow.Sciganie zawodnikow z Futury i z Accenta wyzarlo moje poklady energetyczne na maksa i jazda jak na XC non stop hr 160-180...Serdecznie polecam,wrazenia po wyscigu czuje sie przez 5-6 dni...Ktos chetny?he he pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 15:56, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jestem chętny, a co ? Też musze spróbować
Prezes to próbujemy atakować Preszów ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gregor_p
Accera
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rymanów Zdrój
|
Wysłany: Śro 13:31, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
polecam mountain bike maraton w Przemyslu naprwde trasa jest przyjemna dosć szybka no i takich tłoków niema bo nie należy no ani do eski ani do intelu... w tamtym roku startowałą 120 uczestników takze i na lepsza pozycje są szanse
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 19:23, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gregor, mógłbyś nam troszke przybliżyć, kiedy to jest, ile wpisowe itd. ? Z góry dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gregor_p
Accera
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rymanów Zdrój
|
Wysłany: Czw 14:43, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
to jest stronka tego maratonu [link widoczny dla zalogowanych] tam są wszytkie informcje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
prezes
Sis
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 8:55, 08 Lip 2007 Temat postu: obiecanki cacanki |
|
|
...Najlepszy maraton 2007 to podobno Krynica.Pomyslałem ze moze odwiedze Krynice...w koncu to jest kurort-odpoczne,pooddycham głeboko swiezym powietrzem.Z rana wskoczyłem w moj czerwony bolid i za 1,5 godzinki byłem w Krynicy.Pogoda taka sobie,w lesie przelane ostatnimi deszczami-grzyby wielkosci ludzkiej głowy powyrastały:)Na starcie:Marek G.Andrzej K. i cała reszta cyborgów no i ja...nieskromnie.Taktyka na wyscig prosta-nie dac dupy!Pierwsze podjazdy błoto,zjazdy jeszcze wieksze błoto,a ja szaleje bez hamowania:)Skutek oczywisty-gleba.Potem rozjazd na GIGA-jestem szósty w open,ale poscig za plecami idzie:)Dojazd do mety do wyboru łatwy badz trudny-jedziemy trudny(pionowy zjazd).Ostatecznie wpadam na mete dwunasty po defektujacym łancuchu:)Było miło i przyjemnie-tak jak to w kurortach bywa.Ciekawe gdzie wypoczywam za miesiac?he he
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 10:50, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Maratony, maratony .... troszke zacząłem się w to bawić... Może o naszym krośnieńskim nie będę sie juz rozwodził (chociaż dobry był swoją drogą )
Tak sobie kiedyś wydumałem, że pojade do Krakowa, lubie to miasto, rowerem tam jeszcze nie jeździłem, spora impreza która od zawsze cieszyła się dużą i niekiedy rekordową frekwencją, więc pomyślałem że ją dodatkowo podniosę. Generalnie fajnie, grzebałem się przed startem i wylądowałem na samym końcu. Przed sobą miałem minimum 1000 osób. Troszke dużo uczestników i na trasie robiły się zatory uniemożliwiające dalszą jazdę. Trasa bardzo łatwa, do tego stopnia, że widziałem gościa na przełajówce:) Pod koniec trasy akcja małego sabotażu zerwała tabliczki z lasu i wraz z grupą 50 osób zgubiliśmy trasę. Przedarliśmy się przez las i skosiliśmy jakiemuś rolnikowi pole pszenicy (50 rowerów wyrżnęło pas szerokości metra:)) W końcu wyszło na to, że pojeździłem sobie więcej... czy o to dokładnie chodziło to nie wiem...
Zawoja natomiast.... górska miejscowość, powiadają że ciężki maraton. Deszcz padał dzień wcześniej i przez całą noc. Wiadomo było, że będzie błoto... i było. Maraton faktycznie sztywny, ale o to chodzi w maratonach MTB. Tutaj organizatorzy lepiej zadbali o oznakowanie trasy i nie było z tym większych problemów. Chyba nikt się nie zgubił... cel zrealizowałem.
Fajne takie maratony... można sobie pojeździć... a największa zabawa jest wtedy, gdy startuje się z około 1000 miejsca... Polecam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kumiro
Accera
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 14:37, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jak złoże MTB będę próbował swoich sił w supermaratonach, tylko nie wiem czy tutaj w okolicy są takie organizowane
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|